wczasy, wakacje, urlop
08 June 2010r.
Krokowa. Znana była przez wieki jako siedziba magnacka występująca na kartach historii, a do literatury wprowadzona przez Stefana Żeromskiego. Dziś wieś gminna licząca 624 mieszkańców i majątek państwowy, którego ośrodek usytuowany jest w obniżeniu rynnowym między Kępą Sławoszyńską a Żarnowiecką, w odległości 7 km na wsch. od Jez. Żarnowieckiego i 23 km od Pucka, przy drodze z Wejherowa do Żarnowca. Odległość od brzegu morskiego w Karwi wynosi 11 km. Uwaga: miejscowe władze i ludność stosują nazwę Krokowa za Dz. Urz. PWRN w Gdańsku z 1951 r. Historycznie od XVI w. i zgodnie ze „Spisem ludności PRL" z 1967 r. należy pisać Krokowa. Żyzna tutejsza ziemia zamieszkana była w ostatnich wiekach przed naszą erą przez ludność kultury wschodniopomorskiej, o czym świadczą groby skrzynkowe z popielnicami, odnalezione na terenie wsi na początku XX w. Pisane dzieje miejscowości rozpoczynają się w 1 poł. XIII w., po przybyciu na Pomorze Gdańskie z Krzyżakami Olbrachta Wickerode i uzyskaniu przez jego syna Franciszka wsi Krokowo. Jego następca Gniewomir otrzymał od księcia Mściwuja II okoliczne ziemie. Przy swoim nazwisku zaczęli niemieccy przybysze dopisywać de Krokow, z czego wykształciło się z czasem nazwisko Krokowski. Ród ten dorobił się z czasem dużej fortuny i wszedł do grona magnatów pomorskich. Niektórzy Krokowscy pozyskiwali wysokie urzędy, najpierw u Krzyżaków, a później w Polsce. Odznaczali się zuchwałością i żądzą przygód wojennych. Udawali się też na wyprawy wojenne za granicę. Znane były ich zatargi z sąsiadami, na których napadali zbrojnie. Jeden z nich Gneomar zabił w 1384 r. rycerza Michała ze Sławoszyna. Inny, imieniem Jan sprzymierzył się z osławionymi braćmi Maternami z Gdańska i wraz z nimi trudnił się rozbojem na drogach. Schwytanego osądzono i po straszliwych torturach ścięto w 1516 r. przed bramą św. Jakuba w Gdańsku. Najwybitniejszy z Krokowskich Reinhold brał udział w wojnach zagranicznych, gdzie okrył się sławą. W 1598 r. przyjmował na swoim zamku króla Zygmunta III Wazę, po jego nieudanej wyprawie do Szwecji. Następcy Reinholda znani byli głównie z awantur i procesów. Zasłynął pod tym względem Albert von Krokow, który zmarł w 1823 r. Nazywano go wilder Graf ze względu na jego dzikie wyczyny. Zgodnie z życzeniem pochowano go w głębi parku krokowskiego, jak mówi legenda z ulubionym psem i koniem. Po zajęciu w 1772 r. Pomorza Gdańskiego przez Prusaków stali się Krokowscy gorliwymi sługami niemieckiego tronu, zmienili nazwisko na von Krockow, a za swoją czołobitność wobec króla uzyskali od niego w 1786 r. tytuł hrabiowski. Ze swoimi sympatiami niemieckimi nie kryli się w okresie międzywojennym, a po wybuchu wojny w 1939 r. stali się fanatycznymi zwolennikami Hitlera. Dwaj młodzi hrabicze, oficerowie wojska polskiego zgłosili się do Wehrmachtu. Starszy Reinhold zginął wkrótce na froncie, a młodszy Ali romansował z wdową po bracie, jakby powtarzając sytuację miłosną z powieści Żeromskiego, opisującego płomienny romans Ottona von Arffberga z Teresą, wdową po Rudolfie. Tenże Ali uczestniczył w mordowaniu Polaków w Piaśnicy. Później i on poszedł na front, gdzie przepadł bez śladu. Stary hrabia Reinhold umknął z majątku po wkroczeniu oddziałów radzieckich. Po sześciu wiekach tuczenia się polskim chlebem, obdarzani przez Polskę najhojniej majątkami i dostojeństwami odpłacali się Krokowscy wrogością a ostatni haniebną zdradą. Po Krokowskich pozostał majątek i pałac oraz piękny niegdyś, obecnie zaniedbany park. Pałac w dzisiejszej postaci jest dziełem kilku stuleci, w których był rozbudowywany i przebudowywany. Najstarsze partie pochodzą z 2 poł. XIV w., kiedy obiekt ten miał charakter obronnego zamku. Gruntowna przebudowa nastąpiła w 1784 r., a kolejne w 1843 i w 1870 r. Dziś jest to budowla trzyskrzydłowa, o trzech kondygnacjach, podpiwniczona, z wieżą. W przebudowanym wnętrzu zachowały się barokowe schody z XVIII w., piec z XVII w. i renesansowa szafka z XVI w. Na zewnątrz dostrzec można pozostałości fortyfikacji z pocz. XVII w. w postaci rowów i wałów obronnych. Oprawę pałacu tworzy park ze starodrzewem. Znajdują się w nim stare lipy, wiązy , jawory oraz klony (jeden z nich ma obwód 330 cm). Nadto wystąpują w parku platany klonolistne (jeden o obw. 450 cm) oraz tulipanowiec amerykański. Z drzew iglastych wymienić trzeba modrzewie, jodłę kaukaską i żywotniki zachodnie. Majątek Krokowskich przejęły po wojnie PGR-y, a pałac, który był do niedawna siedzbą dyrekcji Zakładu Hodowli Roślin, mieści Kaszubski Dom Kultury, bibliotekę publiczną, kawiarnię. W sąsiedztwie zachował się dom o konstrukcji szkieletowej z końca XVIII w. i neogotycki, murowany kościół dwuwieżowy, wzniesiony w 1850 r. na miejscu starszego. Fundatorem był Gustaw Adolf Krokowski, który sam opracował podobno projekt i dopilnował jego realizacji. W kaplicy przytykającej do kościoła znajduje się krypta z trumnami Krokowskich i okazała płyta, ufundowana dla Reinholda Krokowskiego, zm. w 1599 r.