wczasy, wakacje, urlop
20 June 2011r.
Rozewie to legendarne i jedyne w swoim rodzaju miejsce na mapie naszego kraju. Jest przylądkiem położonym na. północnym krańcu Kępy Swarzewskiej i właśnie najbardziej na północ wysuniętym skrawkiem Polski. Rozewie powszechnie znaną jest najpotężniejszej na Bałtyku latarni morskiej im. Stefana Żeromskiego. Nieco legend dotyczących teg miejsca znajdzie czytelnik na końcu informatora. W dokumentach obok polskiej nazwy Rozewie spotykamy także Rosehahut, Rosehaupt, Rekshoei i niemiecką Rixhófft. Na kamiennym przylądku natrc fiono na ślad osadniczy z epoki mezolitu (środkow epoka kamienia 8000-4290 I. p.n.e.). W 1359 r. komtur gdański Konrad von Balders heim nadał wiernemu sobie rycerzowi Janowi Cluc ków i innemu, nazwiskiem Maciej Cuniken 30 włó na Rozewiu (było to na terenie dzisiejszego Chłapc wa). Najstarszy przekaz źródłowy o latarni 2awiera szwedzka mapa Zatoki Puckiej S. Pufendorfa z 1696 r ale tradycja zapalania ognia sięga podobno czasów zamierzchłych. Na podwyższeniu z drewnianych słupów stało specjalne urządzenie z drewnem płonącym w kotle, które później zastąpiono oliwą. Pierwsza latarnia została wzniesiona w 1 731 r. n miejscu gdzie stoi obecna. Początkowo była niska Widoczna jest na mapie Rizzi Zannoniego z 1 772 Po rozbiorach na całym pruskim wybrzeżu nie paliło się żadne światło nawigacyjne. Ale oto w październiku 1 807 r. przyszedł sztorm, kiedy to między Chłapowem a Rozewiem weszło na mieliznę lub rozbić się 14 francuskich statków. Chłapowianom udało si uratować z tej nieszczęsnej armady kilkunastu rozbitków. Z tego najprawdopodobniej powodu następnego roku znów na Rozewiu zabłysło światło. A ponieważ stara latarnia nie spełniała już należycie swojej funkcji, wzniesiono więc nową w 1821 r. Poraz pierwszy światło zabłysło na niej 1 5 listopada 1822 r. Okrągła, lekko zwężająca się ku górze, zbudowana była z polnych kamieni i częściowo z cegły (co stanowi dolną, kamienną część obecnej latarni), a na zewnątrz otynkowana i pomalowana na biało. Wyżej wznosiła się czerwonobrązowa część stalowa zakończona zieloną latarnią z kopulastym dachem. Na źródło światła wieży, której wysokość wynosiła 21,3 m, składało się 1 5 lamp Arganda o białym kolorze i 225° horyzontu. W 1 866 r. zainstalowano aparat Fresnela, który zużywał 45,05 grama oleju rzepakowego w ciągu godziny, a w 1 877 r. olej zastąpiono naftą. Instrukcja z 4 X 1 866 r. reguluje kwestie związane z obsługą latarni. Załogę stanowiło dwóch latarników i jeden pomocnik. Podlegali bezpośrednio inspektorowi portowemu w Nowym Porcie. Kontrole mógł przeprowadzać również inspektor brzegowy w Pucku. Latarnicy odpowiadali za utrzymanie światła, zużycie oleju, czystość urządzeń, a także za roślinność w pobliżu latarni. Dyżurowali obaj równocześnie. Pierwsza wachta trwała od momentu zapalenia lampy - kwadrans przed zachodem słońca - do północy. Druga - od północy do świtu. Gdy jeden z latarników znajdował się w latarnie, obsługiwał lampę i prowadził dziennik, drugi przebywał w pomieszczeniu służbowym (mógł spać), jednak i tu światło musiało palić się całą noc. W dzień, przed południem, obaj latarnicy czyścili aparaturę, sprzątali laternię, pomieszczenie służbowe, filtrowali olej na następną noc i przygotowywali części rezerwowe. Pomocnik zastępował jednego z latarników raz na tydzień lub w przypadku choroby któregoś z nich. W tym czasie w Czołpinie niedaleko Łeby wybudowano latarnię, która miała światło podobne do rozewskiego. Aby je odróżnić, na Rozewiu w odległości 1 80 m na zachód od wieży głównej wzniesiono drugą latarnię. Jest ośmiokątna, z cegły i otynkowana. Do wieży przylegały dwa parterowe skrzydła kryte papą.
latarnia, Rozewie, muzeum, nad morzem, pomorskie, Jastrzębia Góra, Lisi Jar, Władysławowo, Żeromski